12-13-2015, 09:21 PM
Dobry wieczór. Poszukuję dla mojej siostry swego rodzaju wsparcia. Pracownicy jej firmy ostatnio stali się bardzo ogarnięci marazmem . Nic im się nie chce. Przychodzą do pracy bo muszą. Notorycznie się spóźniają, swoje obowiązki brzydko mówiąc odwalają aby mieć święty spokój. Siostrze trochę szkoda ich zwalniać, bo współpracuje z nimi już od kilku lat . Ci pracownicy są z nią od samego początku istnienia jej firmy, nie opuścili jej nawet kiedy zakład przechodził przejściowe trudności i siostra im zaległa z płatnościami przez trzy miesiące. Siostra zna sytuacje rodzinną i domową wszystkich pracowników. Przez co jeszcze bardziej zżyła się z pracownikami i ich rodzinami, służy im pomocą materialną i wsparciem duchowym w każdej sytuacji. Jest bardzo elastyczna na potrzeby pracowników, stara się dla nich ale oni dla niej ostatnio nie bardzo. Co zrobić w tej sytuacji? Może macie jakieś pomysły ?